Na dnie !!!
Polanin przegrał kolejny mecz ligowy, tym razem z liderem okręgówki Polonusem Kazimierz Biskupi. Jak ostatnio w Wilczynie strzałkowianie nie zagrali źle, ale znowu przegrali. Tym samym wyrównali passe siedmiu porażek z rzędu klubu z sezonu 2003/04. Oby za tydzień po meczu w Dobrowie, nie trzeba było już szukac głębiej w historii. Niestety po tej kolejce Polanin zajmuje ostatnie miejsce w tabeli. Ostatnio taka sytuacja miała miejsce po pierwszej kolejce sezonu 2015/16. Trwała krótko, bo strzałkowianie już po następnej kolejce opuścili tą pozycje. Oby za tydzień było identycznie. Mecz z Polonusem zaczął się dobrze dla strzałkowian, bo objęli oni prowadzenie po bramce Krystiana Pietrygi. Rywale dość szybko wyrównali, po bramce która wzbudziła kontrowersje, czy nie była przypadkiem zdobyta z pozycji spalonej. W drugiej połowie po składnej akcji goście strzelili decydującą bramkę. W tym meczu chyba zadecydowało doświadczenie rywali, którzy w podstawowym składzie mieli, aż siedmioro zawodników, którzy ukończyli już 30 lat. Goście grali w tym spotkaniu w różowych koszulkach ???!!! Mamy dla was taki krótki przekaz - chcecie robić z siebie pośmiewisko to róbcie, ale przypominamy, że to męska liga, a jak wejdziecie już do tej waszej wymarzonej 4 ligi lub ligi międzyokręgowej to wyrzućcie te koszulki i nie przynoście wstydu naszemu okręgowi grając w takich barwach. Trochę smutne jest też to, ze wraz z pojawieniem się nowego trenera na ławce gości dwie osoby w Polonusie nie potrafią już mieć szacunku dla rywala...
POLANIN-Polonus Kazimierz Biskupi 1:2 (1:1)
Bramki-Krystian Pietryga 9'-Da.Maciejewski 16', Mójta 64'
Jędrzejczak,Zauer,Bartkowiak(66'Stawski),Witkowski,Jóźwiak,Nadgrodkiewicz,M.Kowalski ,Rosiński(80'Sobieraj),Kowalczyk(58'Waszak),Kułaga,Pietryga
Rezerwowi-Nowowsiak,A.Kowalski,Siepielski
...